Szukaj na tym blogu

Translate

piątek, 15 kwietnia 2016

Jeden obraz na ścianie, a może kompozycja?

Dekorując nasze domy i mieszkania często zastanawiamy się czy na ścianie zawiesić jeden obraz, czy zdecydować się na z góry zaplanowaną kompozycję, a może powiesić to co wybierzemy w danym momencie i pozwolić rozrosnąć się swobodnie naszej kolekcji.


Wybranie jednego obrazu pozwala nam stworzyć konkretną stylizację i od razu zamknąć ją w spójną całość. Jeden dobrze wybrany model dopełni nam wystrój wnętrza i pozwoli na brak zmian w najbliższym czasie. Jest to idealne rozwiązanie dla tych którzy przyzwyczajają się bardzo do pomieszczeń w których przebywają i zmiany nie leżą w ich naturze. Nie polecałabym tutaj krzykliwych i mocnych grafik lub obrazów z bardzo intensywnymi akcentami. Mogą one szybko nas zmęczyć i zmusić do zmiany na coś spokojniejszego. Dobrze wpisywać się będą tutaj wszelkiego rodzaju krajobrazy i martwe natury.





Zaplanowana kompozycja kilku obrazów pozwoli nam zapełnić większą ścinę lub przedstawić większy obraz. Jeżeli chcemy wyeksponować więcej niż jedną grafikę lub zdjęcie musimy upewnić się że poszczególne elementy ze sobą współgrają. Chyba że mówimy o gotowych zdjęciach przygotowanych specjalnie jako tryptyki lub większe zestawy. Wybrać możemy kilka obrazów spójnych tematycznie lub kolorystycznie albo ostatnio coraz modniejsze zestawy obrazów tej samej lub różnej wielkości wycięte z jednej grafiki, przedstawiające poszczególne jej elementy.





Jeżeli wiemy o tym, że ilość obrazów które zawisną na naszej ścianie będzie prawie nie ograniczona musimy pamiętać aby kolejne pojawiające się dekoracje współgrały ze sobą. Muszą łączyć się w jedną całość, być powiązane kolorem ram, tonacją wydruku lub stylem oprawy. Taka kompozycja będzie systematycznie się zmieniać, rozwijać się w miarę dokładania kolejnych elementów. Taki sposób ekspozycji doskonale sprawdza się przy wieszaniu zdjęć rodzinnych.



Nie zależnie od ilości obrazów które będziemy chcieli wykorzystać do naszej stylizacji, musimy pamiętać o tym, że każdy obraz musi współgrać z całym pomieszczeniem i uzupełniać go. Muszą to być obrazy na które będziemy patrzeć z przyjemnością, i poczuciem że są nasze.

Źródło:
Rak-bis

środa, 23 marca 2016

Passe-partout czyli jak wyeksponować obraz lub zdjęcie.

Passe-partout jest to pojęcie, które narodziło się we Francji, określające ramkę kartonową z wycięciem, o powierzchni trochę mniejszej od powierzchni karty z ilustracją, które umieszczane jest najczęściej w ramie obrazu. Po dzień dzisiejszy zastosowanie się nie zmieniło, nadal wykorzystuje się do wyeksponowania, zwiększenia atrakcyjności i ochrony oprawianej pracy. Ta
ka kartonowa ramka może być czysta lub mieć zdobioną powierzchnię,Tyle teorii zawartej na stronach wikipedii, teraz trochę praktyki. Dopasowaniem passe-partout żądzą pewne zasady.




Passe-partout polecamy dobierać pod kolor dodatków w pokoju – zasłonek, dywanu, obrusu lub innych dekoracji. Jeżeli ściany są w jakimś delikatnym, pastelowym kolorze, można dobrać podobny kolor, ale w trochę innej tonacji, aby nie zlewał się ze ścianą. Ramkę zalecamy dopasować do mebli lub innych ram w mieszkaniu.



Akwarele, fotografie i grafiki wymagają zastosowania passe-partout, które tworząc swoistą głębię, wzmacnia estetykę odbioru. Dodatkowo dystansuje dzieło od szkła tak, aby nie dotykało ono bezpośrednio do obiektu i nie powodowało uszkodzeń.



Passe-partout nie powinno być węższe niż 5 cm, a jego najlepsze kolory to neutralne pastele, szarości i beże, które przyciągają uwagę widza do obiektu, oraz łatwo komponują się z każdym wnętrzem. Warto pamiętać o tym, że ciemne kolory passe-partout wywołują tzw. „efekt tunelu” i optycznie pomniejszają obraz, natomiast jasne działają na odwrót.


Źródło:
Rak-bis

wtorek, 8 marca 2016

Zdjęcia najbliższych, ciekawe pomysły na rodzinne fotografie i sposoby ich prezentacji.

Zdjęcia naszych najbliższych to bezpośredni łącznik z naszymi wspomnieniami i naszą przeszłością. Przypominają nam o wspaniałych chwilach z obecnymi, lub o ludziach których już nie ma wśród nas. Mamy dostęp do coraz lepszej jakości wydruków, w różnych formach. Cyfrowa obróbka pozwala nam na przywrócenie dawnego blasku starym fotografiom i nadanie indywidualnej formy nowym.



Możemy zdecydować się na wydruk na płótnie i stworzenie ze zdjęć naszych najbliższych niepowtarzalnej kompozycji na ścianie. Zdjęcie wydrukowane i naciągnięte na blejtramie, nie potrzebuje już ramy. Można je wydrukować w wielu rozmiarach, a brak ramy powoduje że łatwo jest je dopasować do wnętrza.



Naklejki na ścianę połączone z klasycznymi ramkami pozwolą stworzyć nam własne drzewo genealogiczne. Ważne tutaj jest odpowiednie połączenie kolorów naklejki, ramek i samych zdjęć, tak aby cała kompozycja stanowiła spójną całość. Ciekawym rozwiązaniem jest dodanie do zdjęć napisów na ścianie, uzupełniających cały obraz.







Zdjęcia w ramkach to młodsi bracia obrazów w ramach, postawione na komodzie lub innym meblu mogą być również ciekawą kompozycją. Nie upierajmy się przy klasycznych ramkach, warto jest poszukać tych mniej typowych. Wcale nie muszą być identyczne lub bardzo podobne do siebie, ważne żeby ze sobą współgrały i dobrze eksponowały zdjęcie. Mogą być drewniane, szklane, metalowe lub plastikowe, wszystko zależy od wystroju waszego pokoju i waszego gustu.


Tworzenie kompozycji ze zdjęć, może być wspaniałą przygodą i wcale nie trzeba wkładać ich w ramki i zamykać za szybą. Wydrukowane na magnesach stworzą na lodówce niepowtarzalny wzór. Wydrukowane na tabliczkach i ułożone obok siebie wyjątkową kompozycję.


Za pomocą sznurka i kilku drewnianych spinaczy można ciekawie ozdobić ścianę lub stworzyć wspaniały prezent. Wielkoformatowe wydruki w antyramach będą idealnie pasowały do nowoczesnych wnętrz, sprawdzą się w pustych korytarzach i dużych salonach.
Zdjęcia warte upamiętnienia można nawet wydrukować jako ciekawą ozdobę na poduszce, położonej potem na kanapie. Jak widzicie możliwości jest wiele. Wiec może warto wyjąć zdjęcia leżące na dnie szuflady i dać im nowe życie.

Źródło
Rak-bis

środa, 2 marca 2016

Jak dobrać ramę do obrazu, czyli o ramach, ramkach i antyramach.

Obraz wiszący na ścianie potrafi być wspaniałą ozdobą. Dobrze dobrany do naszego wnętrza będzie współgrał z całym jego wystrojem ciesząc nas i naszych gości. Często chcąc powiesić jakiś obraz nie zdajemy sobie sprawy z tego jak  ważna jest jego rama. W znacznym stopniu to ona decyduje jak będzie prezentował się nasz obraz. Oczywiście nie tylko ona sama decyduje o całej aranżacji. Wieszając obraz na ścianie współgrać ze sobą musi kilka elementów.


 Po pierwsze, rama powinna korespondować ze stylem obrazu nie odwracając od niego uwagi. Po drugie, musimy mieć pewność, że rama nie gryzie się z wystrojem wnętrza, w którym ma zawisnąć obraz. Po trzecie, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy rzeczywiście nasz obraz wymaga tradycyjnej ramy, czy możemy poszukać innego sposobu wyeksponowania go. 





Rama nie powinna przytłaczać obrazu, nie może go zagłuszyć tylko powinna go wyeksponować.
Ma ma stanowić zbalansowany kontrast dla obrazu, wydobyć z niego to, co najlepsze jednocześnie podkreślając jego oryginalność. Właściwy kontrast pomiędzy ramą a obrazem odseparuje nasze dzieło od reszty wystroju naszego wnętrza czyniąc je jeszcze bardziej wyjątkowym.



                                

Jeżeli decydujemy się na ramę w kolorze, jego wybór powinien być przez nas dokładnie przemyślany. Najlepszym rozwiązaniem będzie dobór kolorów uzupełniających się nawzajem, nie starajmy się jak najlepiej dopasować koloru ramy do obrazu, ponieważ może on wtedy zlać się z ramą, efekt tego nie będzie ładny. Najlepiej nawiązać do jednego z kolorów drugorzędnych na obrazie.


Bardzo ważne jest to co jest na obrazie, krajobrazy i portrety aż proszą się o tradycyjne ramy.
Obrazy olejne, realistyczne scenki z reguły oprawia się w ozdobne i złocone ramy. 



Akwarele lub pastele, najlepiej wyglądają umieszczone za szkłem w prostej ramie, bez niepotrzebnych ozdób. Tak samo jak ryciny, sztychy, litografie lub np. piękne stare mapy.



Plakaty i nowoczesne grafiki, lub ozdobne napisy najlepiej powiesić w tzw. antyramach. Za szybą, wzmocnione  plecami z płyty MDF z haczykami po bokach. Idealnie pasuje ona do nowoczesnych pomieszczeń, pozwala wyeksponować sam obraz.


Kilka wskazówek  dotyczących wybierania ram do obrazu.
  • małych rozmiarów obrazy lepiej prezentują się w szerokich ramach, które optycznie zwiększają ich powierzchnię, 
  • obrazy w ciepłych kolorach wymagają ram w ciepłej tonacji, natomiast obrazy o zimnych barwach powinny być łączone z ramami w zimnych odcieniach, 
  • jeżeli obraz składa się z prostych elementów, np. linii, rama nie powinna odbiegać od jego prostoty, 
  • rama wykonana z naturalnego drewna sprawdzi się w przypadku większości obrazów, 
  • kolor ramy powinien być o pół tonu jaśniejszy bądź ciemniejszy od koloru przewodniego na obrazie lub nawiązywać do jednego z kolorów drugorzędnych występujących na obrazie. 
  • nowoczesne grafiki, wydruki lub plakaty ze zdjęć najlepiej prezentują się w antyramach.
Źródło:
Rak-bis

piątek, 12 lutego 2016

Serca, serduszka, amorki i wszystko na czerwono... 14 luty już niedługo, jak zmienić nasze wnętrza na ten jeden dzień.

Niewiele jest chyba osób które nie obchodzą Walentynek. To święto wpisało się na dobre w naszą codzienność. Z każdej strony otoczeni jesteśmy czerwonymi serduszkami, balonikami, czekoladkami i innymi słodkimi atrybutami tego święta. Więc po prostu może dać się ponieść tej fali i zadbać o to by w naszych domach zapanował walentynkowy nastrój. Postaram się tutaj przedstawić kilka pomysłów na takie dekoracje.


Czasem wystarczy niewiele aby zmienić wystrój danego wnętrza czerwone poduszki i kilka dodatków takich jak ramki w pasującym kolorze lub nowa narzuta na łóżko, może wystarczyć aby poczuć się zupełnie inaczej.




Ciekawym pomysłem może być również powieszenie nowego obrazu na ścianie lub postawienie zdjęć w ramkach na szafce. Dekoracja może jednocześnie być wspaniałym prezentem dla naszej Walentynki. Może to być ozdoba typowo walentynkowa lub nie. Wspólne zdjęcie upamiętniające cudowne chwile spędzone razem na pewno zostanie z Wami na dłużej i nie zniknie z szafki w drugiej połowie lutego.


 Materiałowe i wełniane ozdoby, tak jak obrazy i zdjęcia mogą być jednocześnie prezentem. Sweterek na kubek lub pięknie pachnące świece idealnie pasują do tego lutowego dnia.



Wspaniałym prezentem może być również przygotowanie kolacji dla dwojga. Pięknie przystrojony stół, światło świec i wieczór pełen romantyzmu będzie miłą chwilą relaksu. której chyba wszyscy potrzebujemy.





 Realizacja takich aranżacji wymagają odrobiny wysiłku, lecz jestem pewna, że dla naszych Walentynek warto. Mam nadzieję, że znaleźliście tutaj pomysły które pomogą Wam miło i przytulnie spędzić nadchodzące Walentynki.

Źródło:
Rak-bis

wtorek, 2 lutego 2016

Kupujemy obraz. Tylko jaki? O tym jak wybrać obraz idealny.

Zakup obrazu często zajmuje nam dużo więcej czasu niż zakup innych elementów wystroju wnętrz.
Gubimy się, zalewani ogromną ilością ofert, nie mogąc dokonać wyboru lub wybieramy zbyt szybko coś co potem nam przeszkadza. Warto poświęcić trochę czasu aby wybrać do swojego wnętrza obraz który będzie nie tylko ładnie wyglądał ale również cieszył domowników. Postaram się przedstawić Wam tutaj kilka zasad których przestrzeganie powinno ułatwić to zadanie. 



Po pierwsze styl. Obraz który zamierzmy powiesić musi pasować do stylu pomieszczenia, nie powiesimy krajobrazu z wodospadem w nowoczesnym, minimalistycznym wnętrzu. Obraz musi być dopełnieniem wystroju i wyglądać tak jak by wisiał w danym miejscu od zawsze, a nie przypadkową wstawką, która nie będzie robić nic innego jak tylko przeszkadzać.




Wielkość obrazu który chcemy powiesić również ma ogromne znaczenie, zbyt mały na ścianie zginie, a zbyt duży przytłoczy całe pomieszczenie swoim rozmiarem.



Wybór ramy lub jej brak. Rama w obrazie jak ubiór u ludzi zamyka całość i nadaje ostateczny szlif. Wnętrza klasyczne i stylizowane na stare mogą pochwalić się obrazami w pięknie zdobionych ramach, do wnętrz nowoczesnych lub rustykalnych bardziej będą pasowały proste ramy lub ich brak.
Godnym uwagi rozwiązaniem są obrazy i wydruki w antyramach lub obrazy na płótnie. 



Kolejnym elementem jest kolorystyka obrazu, który chcemy kupić. Musi pasować do kolorystyki i "temperatury" pomieszczenia. We wnętrzach jasnych i lekkich właśnie takiego obrazu będziemy szukać. Do wnętrz nowoczesnych możemy poszukać obrazów czarno-białych lub grafik w dużych formatach. Do wnętrz klasycznych pasować będą wszelkiego rodzaju martwe natury lub krajobrazy.



Po spełnieniu powyższych zasad zostaje nam już tylko jedna, najważniejsza zasada. Obraz, który powiesimy na ścianie musi nam się podobać. Nie ważne co to będzie, czy będzie w ramach lub bez, musi wywoływać u nas pozytywne uczucia. To my będziemy na niego patrzeć przez cały czas i to my musimy się dobrze czuć mając go w swoim otoczeniu.

Ciekawa jestem Waszych doświadczeń z zakupami obrazów. Czy było trudno czy łatwo i czy efekt końcowy okazał się satysfakcjonujący? Napiszcie proszę chętnie poczytam. 

Źródło:
Rak-bis